(9-12.09.2011)
W tych dniach odwiedziła mnie moja mama, dzięki czemu miałam okazję trochę pospacerować po Warszawie, na co zazwyczaj nie mam czasu;) Pogoda była przepiękna.
A oto pamiątka z tych spacerów.
Plac Zamkowy
Zamek Królewski w całej okazałości
Kościół
Drzwi ze statkiem
Zegar narożny;)
Szyldy Starówkowe
Witraż w średniowiecznym Kościele
(Rynek Nowego Miasta)
Rynek Starego Miasta
Syrenka na Rynku Starego Miasta
Uliczki
Kamieniczki
Na Barbakanie
Stadion Narodowy na Rondzie Waszyngtona
3 komentarze:
Witaj :)
Pytałaś mnie w czerwcu o noclegi w Hiszpanii, obiecałem, że odpiszę i to też czynię ;)
Niestety nie miałem czasu na urlop, tak więc nie wyjechałem nigdzie poza region madrycki a co za tym idzie - nie orientuję się ani trochę w noclegach na południu kraju. Jednak jeśli potrzebujesz tłumaczenia jakiejś strony lub chcesz napisać maila do jakiegoś hotelu - służę pomocą :) Mogę popytać ludzi z uczelni, może oni coś wiedzą, podaj tylko mniej więcej region, do którego chcesz się udać :)
A w Warszawie nigdy nie byłem i ciągle nad tym ubolewam, bo to trochę wstyd nie znać stolicy własnego kraju.
Pozdrawiam ciepło :)
Poszłabym na spacer tą samą trasą, Ivo, ale nie potrafiłabym zrobić tak pięknych fotek.Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo Ci dziękuję:) Ciesze się, że moje zdjęcia się podobają, nie jestem żadnym profesjonalistą, ale to jest takie moje spojrzenie na świat, które chcę przekazać innym ludziom:) Przeczytałam kiedyś piękny tekst o fotografowaniu: “Fotografując, staraj się pokazać to, czego bez Ciebie nikt by nie zobaczył”.(Robert Bresson)
Co prawda daleko mi jeszcze do osiągnięcia czegoś takiego, ale staram się iść w tym kierunku:)
Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz